5 MITÓW NA TEMAT PUCHU

W SKRÓCIE

Z produktami puchowymi trzeba umieć się właściwie obchodzić, a wtedy odwdzięczają się długą żywotnością, zapewniając przy tym niepowtarzalny komfort termiczny. Gdy wiesz, co robić, nagle okazuje się, że puch nie jest ani specjalnie skomplikowany w konserwacji, ani niewysychalny!

MIT #1 PUCHU NIE WOLNO PRAĆ

Za powstanie i rozprzestrzenienie tego mitu odpowiada… pewien fakt. A fakt jest taki, że puch naturalny to ocieplina, która traci swoje właściwości izolacyjne, gdy się ją przemoczy. Traci je jednak czasowo i po wyschnięciu natychmiast odzyskuje loft! To banalnie proste: skuteczna izolacja wypełnienia puchowego jest możliwa dzięki temu, że pomiędzy pojedynczymi puszkami znajduje się unieruchomione powietrze. Gdy puszki nasiąkają wodą, sklejają się, tracą sprężystość i nie „trzymają” powietrza. Kiedy znowu wyschną, wszystko wróci do normy. Tak więc po praniu produkty trzeba po prostu porządnie wysuszyć. Ważne jest jednak, żeby podczas prania stosować się do podstawowych wskazówek, które pozwolą nie uszkodzić nie tyle samej ociepliny, ale materiałów zewnętrznych. Polecamy wpisy instruktażowe: Jak prać śpiwór puchowy? / PAJAK SPORT BLOG i Jak prać kurtkę puchową, aby jej nie zniszczyć? Instrukcja krok po kroku / PAJAK SPORT BLOG.

MIT #2 IM WIĘCEJ PUCHU, TYM CIEPLEJ

Tak naprawdę dobry produkt puchowy ma stosunkowo niewiele ocieplenia. Przykładowo w świecie śpiworów wygrywają te produkty, które ważą mniej niż kilogram i można je na potrzeby transportu skompresować do rozmiarów kubka. Jak to możliwe? Ano to nie ilość puchu, ale ilość powietrza pomiędzy nim decyduje o jakości izolacji, a w konsekwencji o komforcie termicznym użytkownika. Jednym z parametrów, jakim można się kierować, jest sprężystość podawana w jednostkach cuin (calach sześciennych). Oznacza on ni mniej ni więcej, tylko to, jaką objętość zajmuje maksymalnie rozprężona, a następnie ściśnięta uncja (28 g) puchu.

Gdy puch się rozpręża, pomiędzy pojedynczymi puszkami zostaje unieruchomione powietrze i to właśnie ono, a nie puch sam w sobie, odpowiada za izolację od chłodu. Gdy nosisz kurtkę puchową czy śpisz w śpiworze, to powietrze jest ogrzewane energią emitowaną przez Twoje ciało, która zamiast uciekać do atmosfery, pozostaje blisko Ciebie.

Wyniki powyżej 550 cuin uznawane są za dobre, powyżej 650 cuin za wysokie. W wyprawowych produktach Pajaksport znajdziesz i takie śpiwory, w których sprężystość ociepliny jest na poziomie 900. Dla porównania w ocieplinach syntetycznych z najwyższej półki sprężystość osiąga wartość mniej więcej tych granicznych 550 cuin.

MIT #3 JEŚLI PUCH WYCHODZI Z KURTKI, TO ŚWIADCZY O JEJ SŁABEJ JAKOŚCI

Przedmuchiwanie tzw. odlotów puchowych przez szczeliny w szwach jest procesem całkowicie naturalnym i nie da się go powstrzymać. To wina sprężonego przez Ciebie powietrza (w czasie siadania, gwałtownych ruchów, kompresowania), które znajduje się pomiędzy puszkami i czasem potrzebuje ujścia. Jeśli z kurtki wychodziłby nie odlot puchowy, ale puszek, świadczyłoby to o bardzo niskiej jakości tkaniny. Warto jednak pamiętać, że ocieplina nie składa się wyłącznie z samego puchu, ale też z domieszki pierza, czyli piórek ze stosinką. To właśnie one mogą przebijać się jak igiełki przez materiał. Stąd też warto inwestować w produkty, które mają wysoki stosunek puchu do pierza. W wypadku przebicia się piórka, najlepiej jest nie wyciągać go (będzie ich więcej!), tylko wciągnąć palcami z powrotem do środka i ułożyć na płasko.

Usuwanie z ociepliny pierza jest bardzo trudne. Odbywa się to w specjalnych maszynach – wiejniach. Im lepiej oczyszczony puch, tym wyższej jakości ocieplina, ale nie ma co udawać, że da się usunąć pierze całkowicie. Dlatego producenci podają wśród parametrów ocieplenia także stosunek jakości puchu do pierza, określany procentowo. W świecie outdooru można znaleźć wypełnienia w przedziale od 70/30 do 95/5.

MIT #4 KURTKI I ŚPIWORY PUCHOWE NIE NADAJĄ SIĘ NA DŁUGIE WYPRAWY

Kurtki i śpiwory są podczas wypraw w teren wprost nieocenione! Wypełnienie puchowe jest przede wszystkim lekkie i świetnie się kompresuje, dzięki czemu nie sprawia kłopotów przy pakowaniu i podczas transportu. Wiele osób sądzi, że śpiwór puchowy łatwo zamaka, a później trudno jest go wysuszyć, dlatego nie chce zabierać ich ze sobą w teren. Jednak prawda jest taka, że dobrze skonstruowany śpiwór puchowy „oddycha”, czyli pozwala na sprawną cyrkulację powietrza, a to sprawia, że najlepiej jest w stanie wyschnąć, kiedy po prostu… jesteś w środku!
Zresztą przed przemakaniem produktów puchowych można się chronić na kilka sposobów, o których pisaliśmy w artykule Jak chronić śpiwór puchowy przed zmoknięciem w czasie nocowania w plenerze?

MIT #5 KURTKI I ŚPIWORY PUCHOWE SĄ TAK TRUDNE W UŻYTKOWANIU I KONSERWACJI, ŻE NIE WARTO ICH KUPOWAĆ

Puch naturalny jest najskuteczniejszą i najlżejszą ociepliną, jaką w outdoorze dysponujemy. Mimo wieloletnich starań, naukowcy wciąż nie stworzyli syntetycznego odpowiednika, który by mu dorównał pod względem parametrów. Dlatego z całą pewnością warto inwestować w sprzęt z wypełnieniem puchowym.

Obchodzenia się z puchem trzeba się po prostu nauczyć. Gdy pamiętasz o takich drobiazgach jak ten, żeby nie spać przy płonącym ognisku i rozwieszać sprzęt w przewiewnym miejscu po każdym użytkowaniu, aby mógł się rozprężyć i wyschnąć, wszystko będzie dobrze. Dodatkowo każde pranie przywraca pełen loft puchowi, zapewniając mu długowieczność. Nikogo w branży nie dziwi używanie śpiworów i kurtek puchowych po kilkanaście lat. Syntetyczne ocieplenie niestety tyle nie wytrzyma.

Nikt nie wie o puchu tyle, co my! Tajniki odzieży puchowej najlepiej jest zgłębiać podczas przygód terenowych – i właśnie do tego Cię zachęcamy. Wejdź na pajaksport.pl, wybierz produkt dla siebie i ciesz się niewiarygodnymi właściwościami śpiworów, kurtek i akcesoriów puchowych na swoich kolejnych wyprawach.

Źródło zdjęć: pajaksport.pl