Kochamy kurtki puchowe za to, jakie są lekkie, pakowne i jak fenomenalnie izolują od zimna. Ale nie oszukujmy się, kosztują zbyt dużo, żeby o nie nie dbać, dlatego czasem obchodzimy się z nimi jak z jajkiem, byleby nie rozedrzeć, nie zniszczyć… i nie zabrudzić, bo wtedy będzie trzeba wyprać. A to przecież problem – puch jest bardzo podatny na wilgoć, przez co niedosuszony może zacząć pleśnieć, a przy tym łatwo ulega zbryleniu i traci swoje właściwości. Więc może na wszelki wypadek lepiej w ogóle nie prać puchówki? Odpowiadamy krótko i treściwie: prać! I wyjaśniamy, jak to zrobić, żeby nie uszkodzić puchu.
CZEGO DOWIESZ SIĘ Z TEGO WPISU?
- Jak przygotować pralkę do prania puchowej kurtki?
- W czym prać kurtkę puchową?
- Jak suszyć kurtkę puchową?
- Po co Ci piłki do prania puchu?
W SKRÓCIE
Pranie kurtki z puchu naturalnego pozwala przywrócić jej loft i przedłuża jej żywotność. Ważne, aby zawczasu dobrze przygotować pralkę, czyszcząc ją z zalegających w podajniku resztek proszku. Korzystaj z programu ręcznego lub do prania wełny i, jeśli możesz, ustaw dodatkowe płukanie. Do prania puchówki używaj tylko przeznaczonych do tego środków. Po praniu nie zapomnij dobrze wysuszyć kurtki w suszarce bębnowej lub na zwykłej suszarce.
CZY KURTKĘ PUCHOWĄ NA PEWNO TRZEBA PRAĆ?
Prania puchówki naprawdę nie musisz się bać! Wbrew obiegowej opinii, puch naturalny należy czyścić regularnie. Nie trzeba tego oczywiście robić raz w tygodniu, ale jeśli czujesz, że kurtka straciła już pierwotną świeżość, to najlepszy znak, że nadszedł czas wrzucić ją do pralki. Pranie przedłuża żywotność puchu gęsiego czy kaczego i przywraca mu loft, czyli sprężystość, a wraz z nim właściwości termoizolacyjne.
Inaczej jest z puchem syntetycznym, który nie przepada za praniem i najlepiej nie fundować mu go częściej niż to naprawdę konieczne.
JAK WYPRAĆ KURTKĘ PUCHOWĄ, ABY JEJ NIE ZNISZCZYĆ?
Tłumaczymy krok po kroku, jak prać puchową kurtkę w pralce, aby cały proces był dla niej w pełni bezpieczny. Ostrzegamy tylko przed jednym: zaraz po wyciągnięciu z bębna, Twoja kurtka może nie przypominać tej, którą do środka włożyłeś. Nie zniechęcaj się – tymczasowe zbicie puchu jest normalne i ocieplina powinna szybko wrócić do pierwotnego stanu.
PRZYGOTUJ PRALKĘ
W praniu kurtki puchowej największym problemem okazują się zalegające w pralce resztki zwykłego proszku lub płynu, który może uszkodzić materiał. Dlatego w pierwszej kolejności należy wyjąć pojemnik i dokładnie umyć go pod bieżącą wodą. Później warto ustawić program płukania i pozwolić pralce przejść cykl „na pusto”.
ŚRODEK DO PRANIA PUCHU
Pewnie będziesz zaskoczony, ale w praniu kurtek z puchem naturalnym to wcale nie puch jest najbardziej wrażliwy na detergenty. Pranie w niedostosowanych środkach, zwłaszcza takich o właściwościach zmiękczających, najgorzej znoszą tkaniny syntetyczne, które stanowią zewnętrzną warstwę każdej puchówki. Dlatego, aby Twoja kurtka jak najdłużej pozostała w dobrej formie, używaj do jej prania specjalnych płynów dedykowanych odzieży puchowej (zarówno z wypełnieniem naturalnym, jak i syntetycznym). Z czystym sumieniem możemy polecić takie marki, jak Mountval, Grenders i Nikwax. W grę wchodzą również łagodne płyny piorące (Jelp, Biały Jeleń).
Bądź ostrożny, jeśli jesteś właścicielem kurtki z puchem hydrofobowym – to rzeczywiście delikatna ocieplina, a prać można ją tylko w jednym godnym polecenia środku: Nikwax Down Wash Direct.
PRZYGOTUJ KURTKĘ
W pierwszej kolejności upewnij się, że opróżniłeś kieszenie, żeby żaden pozostawiony w nich przedmiot nie uszkodził kurtki, pralki, a przynajmniej sam nie uległ zniszczeniu. Wszystkie kieszenie oraz zamek główny pozapinaj. Nie chodzi tylko o suwak, ale również o rzepy czy guziki. To daje Ci gwarancję, że kurtka podczas prania zachowa swoją formę, a zapięcia nie będą się wyłamywać czy wycierać w czasie wirowania.
OSZUKAJ SWOJĄ PRALKĘ
Współczesne pralki wyposażone są w funkcję dostosowywania ilości wody do wagi wsadu. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że ultralekkie ubrania nie mają szans na dopłukanie. Pomoże wcześniejsze namoczenie kurtki lub doważenie innym, cięższym ciuchem.
NASTAW PRALKĘ NA ODPOWIEDNI CYKL
Kto odcina metki ze wszystkich ubrań, zanim je po raz pierwszy założy, ręka do góry. Drapią, gryzą, a i tak po jakimś czasie nadruk płowieje albo wyciera się i żadnego z takiej metki pożytku… To błąd!
Na metce producenci umieszczają informację o rodzaju materiałów, z których kurtka została uszyta, oraz o tym, jaką te materiały tolerują temperaturę czy program prania. Jeśli zatem masz jeszcze metkę przy swojej kurtce, to jesteś już w połowie drogi do sukcesu.
Jeśli nie masz, zastosuj uniwersalną radę: ustaw łagodny cykl (na przykład pranie ręczne lub pranie wełny) z dodatkowym płukaniem, które umożliwi dokładne oczyszczenie produktu z resztek detergentu. Odzież z puchem naturalnym pierz w temperaturze 30℃.
PO PRANIU
Pranie puchowej kurtki nie kończy się w momencie otwarcia drzwiczek pralki. To właśnie wtedy zaczyna się najważniejszy etap: suszenie. Jeśli jesteś szczęśliwym posiadaczem suszarki bębnowej, ten punkt nie powinien sprawić Ci dużych trudności. Po prostu włóż kurtkę do suszarki i nastaw urządzenie na długi cykl z niską temperaturą.
Jeśli nie masz suszarki bębnowej, rozłóż mokrą kurtkę na zwykłej suszarce (na płasko) w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Uwaga, to trochę potrwa! Gdy będzie Ci się wydawało, że kurtka jest już sucha, strzepnij ją, obróć – i pozostaw do doschnięcia na drugi raz tyle, ile suszyła się dotychczas. Cóż, nikt nie mówił, że będzie łatwo…
Nie martw się, jeśli Twoja puchówka po praniu wydaje się jakaś „odchudzona”. Naturalna ocieplina ma prawo skompresować się pod wpływem namaczania i wirowania, ale czas schnięcia powinien wystarczyć, aby wróciła do pierwotnej objętości. Jeśli tak się nie stało, musisz trochę jej pomóc: rozłóż kurtkę na płasko i delikatnie uderzaj palcami w te miejsca, gdzie zebrało się więcej puchu. W ten sposób warstwa izolująca rozłoży się równomiernie po całej komorze.
Nie bój się prać kurtki puchowej; jeśli zrobisz to zgodnie z naszymi poradami, z pewnością raczej jej pomożesz, niż zaszkodzisz. A jeżeli masz jakieś wątpliwości, odezwij się do nas – w Pajaksport zawsze chętnie pogadamy o odzieży outdoorowej, bo wiemy o niej naprawdę sporo!